Ewa Zajączkowska-Hernik to jedna z polityczek, która nie pozwala o sobie zapomnieć. Aktywnie wspierała kampanię prezydencką Sławomira Mentzena i wiele osób ma nadzieję, że w kolejnych wyborach prezydenckich, ona również wystartuje. A w niedzielę również wybrała się na wybory. Dziś przyglądamy się jej stylizacji tego dnia.
Ewa Zajączkowska-Hernik w jeansowej stylizacji
Ewa Zajączkowska-Hernik była rozczarowana tym, że Sławomir Mentzen nie wszedł do drugiej tury wyborów, choć podkreślała, że mimo wszystko odniósł ogromny sukces. Oczywiście to właśnie on był jej kandydatem. Początkowo nie chciała mówić o tym, czy w ogóle pójdzie na wybory. Ostatecznie jednak się zdecydowała i w niedzielę ruszyła do urny.
Tego dnia wskoczyła w bardzo zwyczajną stylizację, kojarzącą się z latami dziewięćdziesiątymi. Europosłanka wybrała bowiem obcisłe, mocno przylegające jeansy, które podkreślały jej sylwetkę. Na górę założyła czarną koszulkę z motywem przedstawiającym czerwony samochód, a na wierzch zarzuciła krótką, jeansową katanę. Polityczka na swoim koncie ma zdecydowanie lepsze kreacje.
instagram.com/zajaczkowska.ewa
Tak reagowała na wyniki exit poll
Wczoraj Ewa Zajączkowska-Hernik otwarcie mówiła o tym, że jej zdaniem różnica głosów jest zbyt mała, aby mówić o zwycięstwie któregokolwiek z kandydatów. Miała rację, bo początkowo mówiło się o tym, że to Rafał Trzaskowski obejmie urząd prezydenta RP. Ostatecznie jednak to Karol Nawrocki będzie pełnić tę funkcję.