Mati się tłumaczy. Genialna przeróbka wideo stała się hitem sieci

Mati się tłumaczy. Genialna przeróbka wideo stała się hitem sieci

Mati się tłumaczy. Genialna przeróbka wideo stała się hitem sieci

instagram.com/morawieckipl

Mateusz Morawiecki wytłumaczył się, dlaczego pokazywał amerykańskim strażnikom wpis na swój temat w Wikipedii, żeby udowodnić, kim jest i, żeby wejść na spotkanie z Donaldem Trumpem. Jego obszerne tłumaczenia doczekało się zabawnej przeróbki wideo.

Reklama

Mateusz Morawiecki się tłumaczy w sprawie Donalda Trumpa i Wikipedii [wideo]

We wtorek 21 stycznia w Kapitolu w Waszyngtonie odbyło się zaprzysiężenie Donalda Trumpa na prezydenta USA. Cała uroczystość odbyła się z rozmachem, choć największa uwaga skupiła się na stylizacji pierwszej damy. Melania Trump miała na sobie kapelusz tak wielki, że ograniczał jej pole widzenia i wywołał lawinę memów.

Show skradł także syn Donalda Trumpa i Melanii Trump, z tego względu, że 19-latek ma podobno aż 206 cm wzrostu [memy]. Nic dziwnego, że wielu polskich prawicowych polityków także chciało się ogrzać w blasku nowego amerykańskiego prezydenta i jego gości.

Niestety Mateusz Morawiecki miał pewne problemy z wejściem na imprezę Donalda Trumpa z tego powodu, że były polski premier RP nie został rozpoznany. Najpierw nikt nie wiedział, kim jest Mateusz Morawiecki. Ostatecznie musiał pokazać wpis na swój temat w Wikipedii [memy].

Ta cała sytuacja dotycząca tego, że Mateusz Morawiecki musiał tłumaczyć się amerykańskim strażnikom, kim jest, rozbawiła sieć. W końcu Mateusz Morawiecki nie wytrzymał i zamieścił na Instagramie obszerne wideo, na którym wytłumaczył, jak jego zdaniem ta sytuacja wyglądała naprawdę.

Szanowni państwo, pierwsza i najważniejsza informacja o historii, którą słyszycie z Waszyngtonu. To kłamstwo, a jaka jest prawda? Waszyngton od dwóch dni jest całkowicie zablokowany. Wiadomo z jakiego powodu. W związku z tym na wywiad, na który wcześniej byłem umówiony, postanowiłem dotrzeć piechotą. I sam podszedłem do strażników, bądź żołnierzy zapytać o drogę. Zapytali, gdzie idę, powiedziełem, że na wywiad. Pytali, kim jestem. Powiedziałem, że posłem na Sejm Rzeczypospolitej, byłym premierem, szefem europejskich konserwatystów reformatów. I nie miałem żadnej plakietki, w związku z tym poprosili o potwierdzenie tego i pokazałem. Pokazali mi drogę całkowicie naokoło. Dotarłem wreszcie na ten wywiad, wywiadu udzieliłem i to jest cała prawda o tym, co wydarzyło się w Waszyngtonie wczoraj. Reszta to manipulacje. Także razem i tak dalej walczymy o Polskę tutaj z Waszyngtonu, będzie więcej informacji dziś i jutro

- powiedział Mateusz Morawiecki praktycznie jednym ciągiem.

Jednym zdaniem Mateusz Morawiecki potwierdził, że musiał udowodnić strażnikom swoją tożsamość, my więc żadnej manipulacji tu nie widzimy.

Mateusz Morawiecki w muszcze, w tle Donald Trump instagram.com/morawieckipl

Mateusz Morawiecki — genialna przeróbka wideo

Wideo obszernie tłumaczącego się Mateusza Morawieckiego rozbawiło internautów. Były premier tak naprawdę jedno zdanie, czyli "tak, nie poznali mnie" opowiedział w swoim stylu, czyli dookoła, niepotrzebnie wprowadzając dodatkowe wątki i budując napięcie.

Powstała już genialna przeróbka tłumaczącego się Mateusza Morawieckiego, którą umieścił na Instagramie Michał Marszał.

Źródło: instagram.com/michalmarszal

Twórcy tej przeróbki pod Mateusza Morawieckiego podłożyli słynną wypowiedź, która stała się viralem.

Jeszcze, gdy chodziłem do podstawówki, to był tam taki Paweł. I ja jechałem na rowerze i go spotkałem. Potem jeszcze pojechałem do Biedronki na lody i po drodze do domu wtedy jeszcze, już do domu.

Mateusz Morawiecki ostatecznie dotarł na przyjęcie z okazji zaprzysiężenia Donalda Trumpa, a nawet zrobił sobie zdjęcie z telebimem, a jego strój wywołał memy.

Matieusz Morawiecki w muszce wparował na imprezę amerykańskiego Donalda. Są memy
Źródło: instagram.com/michalmarszal
Reklama
Reklama