Dominika Serowska opublikowała w sieci selfie z małym Romeo, wywołując internetowe trzęsienie ziemi. Czujne matki od razu zwróciły uwagę na to, że nieprawidłowo trzyma dziecko.
Dominika Serowska zapozowała z synkiem
Dominika Serowska, partnerka Macieja Hakiela i mama jego synka o imieniu Romeo we wtorkowe popołudnie postanowiła pokazać swoim fanom, że rodzicielstwo można połączyć z byciem w sieci.
Ubrana w luźny dres i oversize'owy T-shirt w odcieniach szarości, Dominika Serowska zapozowała przed lustrem, trzymając małego Romeo w jednym ręku, a telefon w drugim. Zdjęcie, które miało być luźnym kadrem z codziennego życia, szybko stało się istnym "materiałem dowodowym" w śledztwie o nieprawidłowe trzymanie dziecka.
Czujne matki od razu zwróciły uwagę na to, jak Dominika Serowska trzyma dziecko i poczuły się w obowiązku, aby wyrazić swoje zdanie. Zdjęcie Dominiki od Hakiela i małego Romeo wywołało istną burzę w sieci.
Dominika Serowska w ogniu krytyki
W sieci nie zabrakło komentarzy krytykujących sposób, w jaki Dominika Serowska zapozowała z synkiem.
Pomijając wszystko, to ciężko się patrzy — na zdjęciu dziecko wisi, bo mamusia trzyma telefon.
- napisała jedna z internautek.
Dziecko wisi jak flak, bo ona telefon trzyma.
- zwróciła uwagę inna.